środa, 23 lipca 2014

Tanio polecieć-jak to zrobić

źródło Gazeta.pl
Sezon wakacyjny w pełni więc zebraliśmy kilka rad dotyczących kupowania tanich biletów lotniczych:
- ciasteczka co zjadają portfel – czyli cookies z naszej przeglądarki
Wiadomo, że biletów lotniczych nie kupujemy od razu – wchodzimy na stronę jednego przewoźnika i sprawdzamy rejsy, potem kolejnego operatora, wracamy do tego pierwszego, przypominamy sobie o imieninach cioci więc modyfikujemy daty, a potem o tym, że pensja wpłynie później i znowu modyfikujemy daty. Te ruchy na stronach powodują, że nasza przeglądarka gromadzi ciasteczka – a one informacje o aktywności użytkowników (to dlatego na naszym komputerze domowym pół roku temu jak szykowaliśmy się do wyjazdu do Grecji i zarazem szukaliśmy nowych butów do biegania pojawiały się oferty hoteli w Grecji i sklepów dla biegaczy). Innymi słowy – pozostawiamy po sobie ślady i wracając na witrynę przewoźnika zostajemy przez nią rozpoznani jako Ci co faktycznie są baaaardzo zainteresowani tym konkretnym kierunkiem i wrzucają po raz enty w wyszukiwarkę lotów Ateny co oznacza, że => można im podnieść cenę.
Aby temu zaradzić dobrze jest wyczyścić historię i ciasteczka na danym komputerze, bądź zrobić zakup z innego.
Pamiętam jak cali w nerwach pewnego wieczora obserwowaliśmy jak z minuty na minutę rośnie cena biletu w Qatar Airways – a my po prostu wrzucaliśmy do wyszukiwarki przewoźnika różne daty nie czyszcząc historii…
- nowy gracz na lotnisku
Nowy przewoźnik rozpoczynający operacje z danego lotniska = promocje na połączenia. Warto jest obserwować tego typu wydarzenia – często przewoźnicy „na wejściu” oferują atrakcyjne taryfy z nowego lotniska. Nawet jeśli jest to lotnisko zagraniczne warto skalkulować czy nie opłaca się dotrzeć do niego i skorzystać z oferty – np.: dojechać z Poznania do Berlina samochodem bo połączenia z Niemiec są w atrakcyjnych cenach. Uwaga – czasami taka atrakcyjna cenowo oferta może być widoczna jedynie w wersji językowej przewoźnika w danym kraju (np.: promocje na wyloty Etihad z Niemiec będą widoczne jedynie na niemiecko-języcznej stronie Etihad).
Rok temu w czerwcu skuszeni promocją debiutujących na Okęciu Emirates zauważyliśmy, że w samolocie na trasie z Warszawy do Dubaju połowę pasażerów stanowili cudzoziemcy (głownie Niemcy) radośnie korzystający z oferty dla Polaków.
- kiedy kupować czyli drogie weekendy i tanie wtorki
Zastanówcie się kiedy kupujemy bilety – często jest to weekendowy wieczór – kiedy na spokojnie z rodziną i znajomymi możemy obgadać szczegóły wyjazdu i poszukać fajnej oferty. Jeśli nie spieszycie się za bardzo z zakupem – warto wrócić do tej oferty w tygodniu wieczorem – do niedawna mówiło się, że najlepszy do kupowania jest wtorek wieczór (i noc z wtorku na środę) – to wtedy po ostatnim weekendzie systemy rezerwacyjne wrzucają do oferty „rodzynki”, żeby przyciągnąć pasażerów, a jeszcze daleko nam do kolejnego weekendu. Warto jednak zajrzeć również w południe w środku tygodnia.
No i jeszcze jedno – prawdziwy sezon na dobre okazje to grudzień – wtedy linie dwoją się i troją, żeby polepszyć swoje wyniki finansowe na koniec roku zbierając pieniądze z rynku. Oczywiście tanich biletów w grudniu z wylotem w tym samym miesiącu raczej nie kupimy ale rejsy na styczeń-marzec mogą być w atrakcyjnych cenach.
- taniej po chińsku
Zdarza się, że te same połączenia w tych samych datach mają różne ceny na różnych wersjach językowych przeglądarki przewoźnika – np.: oferta po angielsku będzie znacznie wyższa niż po francusku. Jeśli choć trochę znamy języki warto to sprawdzić.
- okazje
Trudno wyobrazić sobie, że takich okazji szukamy sami próbując wyguglać tanie połączenie na danej trasie we wszystkich możliwych kombinacjach (trasy, daty wylotu, godziny, przewoźnicy) – z pomocą przychodzą serwisy typu fly4free, które gromadzą informacje o takich promocjach.
Zapisanie się do newslettera linii lotniczych też nie jest złe. Wszechobecny facebook też może być przydatny.
- loty w środku tygodnia
Regułą jest, że szukając wylotu w piątek wieczorem i powrotu w niedzielę na noc raczej nie znajdziemy najkorzystniejszej oferty. Dobrze jest wrzucić do wyszukiwarek  dni mniej oblegane – np.: wylot w czwartek i powrót w poniedziałek.
- nie tylko tani przewoźnicy
Bo może okazać się, że na danym połączeniu oferta np.: Ryanaira jest zwyczajnie droższa od Lufthansy, która akurat ma promocję. Obecnie tradycyjne linie często oferują bardzo atrakcyjne warunki cenowe i dobrze jest nie pomijać ich w wyszukiwarce.
- loty kombinowane
Czyli składanie lotów różnych przewoźników – np.: lecisz z Warszawy do Brukseli WizzAir, a potem z Brukseli Ryanair do Dublina. Albo wylatujesz z Poznania, a wracasz do Gdańska. Czasem wymaga to noclegu w tzw. międzyczasie – ważne, żeby policzyć wszystkie możliwe koszty składające się na ostateczną cenę – może się bowiem okazać, że konieczność skorzystania z hotelu (bo jedziemy z małym dzieckiem i nie będziemy spać na lotnisku) spowoduje, że połączenie typu overnight nie będzie jednak opłacalne. A może jednak wolimy przenocować w Paryżu na tzw. stop-over bo tam jeszcze nie byliśmy i pomimo, że jest ciut drożej to zobaczymy Wieżę Eifla ?
- lot z biurem podróży

Nie ja nie namawiam Was do kupowania wycieczki all inclusive z drinkiem pod palmami nie !!!! Raczej  na polowanie na okazje – zdarza się, że samolot zabierający wycieczkowiczów do Hurghady ma pojedyncze wolne miejsca – wtedy (wykupując sam lot) za bardzo niską cenę możemy dostać się do miejscowości turystycznej i dalej podróżować na własną rękę. Z reguły takie oferty to rodzynki na kilka pojedynczych miejsc – pojawiają się na ostatnią chwilę przed wylotem i mają sprecyzowane daty wylotu i powrotu – ale widziałam przeloty w obie strony do/z Bangkoku z Polski już za ok. 1.200 PLN nie mówiąc o czarterach w Europie za ok. 300 PLN. Przykładowe oferty ma Itaka, TUI, EnterAir,
- błędy w systemach rezerwacyjnych
Zdarzają się kody rabatowe obniżające ceny biletów do 0 PLN. Kiedyś - błąd Alitalii z japońskim kodem rabatowym obniżał cenę biletu do 0 zł. Przewoźnik wystawił wszystkie bilety w cenie od 1 centa w górę. Te darmowe zostały anulowane.

Okazja jest kupuję !!! Ale uważaj na ….
Tanie linie lotnicze nie byłyby tanie gdyby nie zarabianie na dodatkowych usługach.
Kupując bilet spójrz na warunki taryfy:
-  ile bagażu podręcznego i o jakich wymiarach możesz wziąć ze sobą,
- czy w cenie masz bagaż rejestrowany (czyli ten oddawany na lotnisku do bagażnika samolotu) – bo jeśli nie jest on w cenie biletu to należy wykupić taką opcję on-line (na lotnisku jest to duuuużo droższe),
- akcesoria dziecięce – sprawdź w warunkach przewozu przewoźnika czy na pewno zabierze za darmo foteliki samochodowe dla dzieci (wózek powinien być zabrany nieodpłatnie i może być oddany przed samym wejściem na pokład),
- ile czasu przed odlotem musisz być na lotnisku – niestety nawet pięciominutowe spóźnienie do odprawy w liniach niskokosztowych powoduje odprawienie pasażera z kwitkiem i żadne prawa pasażera, o których pisaliśmy tutaj nam nie pomogą bo spóźniliśmy się i tyle – przepadło !
- wydrukuj kartę pokładową – tak ! Musisz zrobić to sam ! Przychodzisz na lotnisko z wydrukowaną już kartą, a jeśli nie będziesz jej miał to zapłacisz dodatkowo.

Warto wspomnieć, że tanie linie lotnicze operują nie tylko w Polsce ! Wybierając się np.: do Azji Południowo-Wschodniej spójrzmy na ofertę Air Asia, a w Japonii Peach Airlines.

2 komentarze:

  1. o lotach czarterowych jest też tutaj:
    http://podroze.gazeta.pl/podroze/1,114158,16408253,Jak_szukac_lotow_czarterowych__Kilka_porad__jak_do.html?as=2

    OdpowiedzUsuń
  2. Niestety czasem nie da się tanio i trzeba zapłacić więcej. Ja kiedy chciałem wybrać się na wymarzone wakacje musiałem poprzeglądać chwilówki ranking https://keszker.pl/ taki jak ten, żeby znaleźć najkorzystniejsze źródło finansowania swojego wyjazdu, ponieważ chciałem się gdzieś już wyrwać z domu. Na szczęście się udało, a ja świetnie wspominam swoje wymarzone wakacje

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do komentowania